Sri Lanka – państwo zachwycające na każdym kroku

Demokratyczno-Socjalistyczna Republika Sri Lanki – w skrócie po prostu Sri Lanka – to państwo w Azji Południowej na wyspie Cejlon. Do 1972r. Sri Lanka nazywana była Cejlonem. Powierzchnia Sri Lanki zajmuje około 1/5 powierzchni Polski. W tym państwie mieszka około dwudziestu milionów mieszkańców. Religią dominującą w tym kraju jest buddyzm, chociaż nie brakuje tu hindusów, a nawet chrześcijan i muzułmanów. Sri Lanka była targana wyniszczającą wojną domową, która trwała aż do 2009r. Dopiero od tego roku Sri Lanka zaczyna swoją działalność turystyczność. Kraj odbudowuje się po wojnie, zyskując zaufanie turystów. Trzeba jednak zaznaczyć, że wyjazdy do Sri Lanki to głównie wycieczki zorganizowane przez biura podróży; ze względu na sytuację tego państwa, turyści zazwyczaj przebywają w strzeżonych hotelach lub w luksusowych kurortach plażowych. Turystów niezależnych jest mało, ale z każdym rokiem coraz więcej osób chce poznać Sri Lankę samodzielnie. Państwo Sri Lanka słynie z wyjątkowo urokliwych, szerokich i piaszczystych plaż. To głównie one stanowią atrakcję turystyczną, która przyciąga wczasowiczów. Plaże mogą być bardzo komercyjne, połączone wraz z sąsiadującym hotelem. Są też takie, które można śmiało nazwać „odludnymi”. Turyści mogą zażywać kąpieli wodnych, jednak nie na każdej plaży. Niektóre są nękane przez wysokie fale; to z kolei może być okazja do spróbowania surfingu, jeśli komuś wystarczy na to odwagi. Do najpiękniejszych plaż na Sri Lance zalicza się Mirissę. Mirissa to nieduża miejscowość z szeroką, piękną plażą z fantastycznym widokiem na pełne morze. Pływanie w morzu może tu być utrudnione ze względu na dość duże fale. To jednak plaża idealna dla tych, którzy chcieliby uprawiać surfing. Nad plażą góruje wzgórze. Turyści mogą wspiąć się na nie i odwiedzić buddyjską świątynię na szczycie wzgórza. Mirissa jest również znana jako bardzo dobre miejsce do obserwowania wielorybów, które przepływają w okolicy. W wiosce można bez problemu wynająć łódź. Odważni mogą wypłynąć w morze i obserwować te wielkie zwierzęta. Na Sri Lance niestety nie można liczyć na to, że będziemy podziwiać rafę koralową. Tutejsza rafa jest mocno zniszczona, w dodatku pozostała w śladowych ilościach. Raczej nie praktykuje się tutaj nurkowania. Za to na tej stosunkowo niewielkiej wyspie nie będzie nam brakowało atrakcji z zakresu fauny i flory. Jedna trzecia powierzchni Sri Lanki znajduje się pod ochroną ze względu na parki narodowe. Parki słyną głównie z gatunków dzikich słoni, ale też z populacji lampartów. Bardzo nietypowym parkiem jest Horton Plains – po całej jego długości możemy poruszać się na piechotę. Tam również znajduje się kilometrowej wysokości przepaść zwana Końcem Świata. Na Sri Lance można również zdobywać szczyty. Jednym z nich jest całkiem atrakcyjny szczyt Sri Pada. Turyści mogą popływać na rwącej rzece w Kitulgali, albo pokarmić słonie w sierocińcu Pinnawela. Atrakcji w tym małym państwie na pewno nie zabraknie, a wbrew pozorom jest wiele do zobaczenia.

Be the first to comment

Leave a comment